Filmowe ulice Śródmieścia
Warszawa to bez wątpienia filmowe miasto. Są jednak ulice szczególnie lubiane przez twórców. Przyjrzymy się najbardziej filmowym ulicom Śródmieścia.
Spacer zaczynamy od ul. Wallenberga widocznej w wielu komediach PRL-u. Tu powstawały sceny do „Misia”, „Bruneta wieczorową porą” czy filmu „Nie lubię poniedziałku”.
Idąc dalej w kierunku Starego Miasta, przez Plac Grzybowski, trafimy na ul. Próżną. Tu Jerzy Skolimowski kręcił „11 minut”. Ulica Próżna przyciągnęła też twórców filmu „Podatek od miłości”.
Idźmy dalej na skrzyżowanie ul. Królewskiej i ul. Marszałkowskiej. Tu odwróćmy się jeszcze, by spojrzeć na ul. Królewską w kierunku Placu Grzybowskiego. To na tym odcinku ulicy zepsuły się tramwaje w komedii „Miś”, których to awaria stała się przyczynkiem do organizacji festynu na Placu Grzybowskim.
Idziemy dalej ul. Królewską w stronę Starego Miasta. Ulicę Królewską można jeszcze zobaczyć w komedii „Kogel-mogel” i „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz”. Kolejną filmową ulicą na naszym szlaku jest ul. Kozia, na której kręcono sceny oscarowego „Pianisty”. Tu też powstawały ujęcia do filmu „Kurier” oraz „Anatomia zła”.
Spacer kończymy na ul. Mostowej, filmowo chyba najbardziej obleganej spośród wymienionych ulic. Tu kręcono takie filmy jak „Miasto 44”, „Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej”, „Kamienie na szaniec”, „Pan T.” czy „Kurier”.
Podobnych filmowych miejsc w stolicy nie brakuje! Warto więc spojrzeć na miasto z innej perspektywy, by odkryć je na nowo!