Ukryte perełki i historie

Pospacerujmy po miejscach schowanych w północnej części Śródmieścia.

Zaczynamy przy Placu Bankowym 1 – to budynek, który w swojej historii był już oficyną pałacu, kamienicą czy hotelem, aż w końcu zmienił się w elegancki biurowiec. Ale to na jego dostępnym dziedzińcu schowana jest wyjątkowa przestrzeń przypominająca dekorację filmową w industrialnym klimacie. Zaprojektował ją zdobywca Oskara – Allan Starski.

Kierujemy się ulicą Senatorską na plac Teatralny. Na tyłach bramy Pałacu Jabłonowskich kryje się symboliczny grób Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, autora m.in. chwytającej za serce – także w kontekście jego śmierci – „Elegii o chłopcu polskim”. Poetę zabił podczas Powstania Warszawskiego niemiecki snajper. Po śmierci pochowano go właśnie na dziedzińcu pałacu, a po wojnie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Idziemy przez plac Teatralny i przechodzimy pomiędzy budynkami o adresach Moliera 6 i 8 na podwórze. Tam schowana jest perełka modernizmu – budynek mieszkalny z lat 70. XX wieku autorstwa Jerzego Kuźmienki i Piotra Sembrata. Ułożona kaskadowo elewacja sprawia wrażenie jakby rozwijała się w poziomie i pionie.

Stąd rzut beretem na tyły Krakowskiego Przedmieścia w pobliżu ulicy Bednarskiej. Tam kryją się pozostałości Pałacu Kazanowskich. Na jednej ze ścian jest tablica z napisem: „Tu u stóp Pałacu Kazanowskich, walczył z małpami pan Zagłoba”. To nawiązanie do wydarzeń z „Potopu” Henryka Sienkiewicza. A dokładnie sceny, gdy Zagłoba mierzył się z małpami, ku uciesze osób wokół.

Autor propozycji trasy i zdjęć: Andrzej Rejnson
Dziedziniec budynku na Placu Bankowym. Budynek z lewej strony - trzykondygnacyjny, ceglany z zewnętrzną, metalową klatką schodową. Budynek z prawej biały, bogato zdobiony z dużymi oknami. Przed nami białe i szare ławki i stoliki oraz niskie drzewka. Słoneczny dzień.
Dziedziniec Plac Bankowy, fot. Andrzej Rejnson