fb pixel

Powoli po Woli

Spacer rozpoczniemy u zbiegu ulic Obozowej i Jana Ostroroga, przy pomniku Electio Viritim. Monument upamiętnia dawne Pola Elekcyjne na Woli. To właśnie w tych okolicach od 1575 do 1764 roku szlachta polska obierała królów. Kierując się dalej, wzdłuż ulicy Młynarskiej, dochodzimy do zabytkowego Cmentarza Ewangelicko-Augsburskiego, który w zamyśle architekta Szymona Bogumiła Zuga miał być również miejscem spacerów. Pochowanych jest tutaj wiele wybitnych postaci, chociażby rodzina Wedlów czy Jan Krystian Ulrich. Niedaleko bramy cmentarnej znajduje się także warty zobaczenia mural ku pamięci Czesława Niemena.

Wybierzemy się teraz do Pracowni „Zagoździński”. Jej historia sięga lat 20. XIX wieku, kiedy to Władysław Zagoździński – młody cukiernik założył swój pierwszy lokal. W 1973 roku cukiernia została przeniesiona pod obecny adres (Górczewska 15), a smażeniem pączków zajmują się kolejne pokolenia, wciąż korzystając z dawnych receptur. Podobno delektował się nimi sam Marszałek Józef Piłsudski. Ponadto pracownia znajduje się w budynku należącym do Kolonii Wawelberga – najstarszego osiedla mieszkaniowego w Warszawie.

Chodźmy ku alei „Solidarności”. Po drodze ujrzymy ogromy mural Tytusa Brzozowskiego dedykowany Woli – jej ciągłym zmianom i rozwojowi. Idąc dalej, dochodzimy do pomnika Ofiar Rzezi Woli. Upamiętnia on straszne wydarzenia, które rozegrały się w pierwszych dniach Powstania Warszawskiego, kiedy to okupanci zabili około 50 tysięcy mieszkańców tej dzielnicy.

Autor propozycji trasy i zdjęć: Urszula Wardzyńska
Mural Tytusa Brzozowskiego. Kolorowy mural namalowany na bocznej ścianie budynku, przedstawia różne budynki na Woli.
Mural Tytusa Brzozowskiego, fot. Urszula Wardzyńska